Ból głowy na tle nerwowym pomogą złagodzić m.in. olejki eteryczne, np. lawendowy czy pomarańczowy. Napięciowy ból głowy: pozbędziesz się go domowymi sposobami. Pomogą olejki eteryczne i zioła. Ból głowy może być objawem życia w stresie. Pojawia się, gdy żyjemy w napięciu, niedosypiamy, zamartwiamy się.
Udało się to potwierdzić między innymi naukowcom ze Szwecji – w swych badaniach udowodnili inny wpływ na receptory węchu tkanek zdrowych, a inny – komórek pochodzących z raka jajnika. W poprzednich projektach wykorzystywano specjalnie wyszkolone psy w celu wykazania, że nowotwór wydziela specyficzny zapach.
Zmiany w odczuwaniu smaków czy nadwrażliwość na zapachy – z tymi problemami zmaga się do 70% chorych onkologicznie w trakcie chemio- i radioterapii . Zaburzenia te z kolei mogą prowadzić do rozwoju niedożywienia – istotnego czynnika, który może wpływać na efekty leczenia czy tolerancję terapii u chorych na nowotwory [1, 2].
Żyjemy w świecie, który każdego dnia dostarcza nam niewyobrażalnej ilości bodźców – docierają do nas rozmaite dźwięki, odbieramy mnóstwo wrażeń wzrokowych, dotykamy przeróżnych faktur, smakujemy potraw, czujemy intensywne zapachy. Czujemy także swoje ciało, dzięki czemu odnajdujemy się w przestrzeni i kierujemy nim z pożądany przez nas sposób. Wszystkie te bodźce
Neuralgia potyliczna. Jest to przewlekły zespół bólowy, który pacjenci często opisują, jako ból z tyłu głowy nad karkiem lub jako ból w potylicy. Neuralgia potyliczna związana jest z podrażnieniem lub uszkodzeniem nerwu potylicznego i korzenia C2. Spowodowana jest nadmiernym napięciem karku lub urazem w jego okolicy.
Nadwrażliwość typu IV lub typu opóźnionego (DTH) jest odpowiedzią immunologiczną, w której pośredniczą limfocyty T, a nie przeciwciała, charakteryzującą się opóźnionym początkiem (zwykle 24-72 godziny) po ekspozycji na antygen. Obejmuje interakcje limfocytów T CD4+, monocytów i makrofagów, co prowadzi do uszkodzenia tkanek
Migrena to bardzo silny ból głowy, któremu towarzyszą nudności oraz nadwrażliwość na zapachy i światło. Kto przeżył ją choć raz, nie pomyli jej z niczym innym. Szacuje się, że nawet co dziesiąta osoba na świecie cierpi z powodu migren. Ich przyczyny mogą być różne.
6AMARUp. Odżywianie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Nieodpowiednio skomponowany jadłospis może przyczynić się nie tylko do rozwoju groźnych chorób, ale również do nasilenia uciążliwych dolegliwości. Istnieje wiele jednostek chorobowych, w których dieta pełni kluczową rolę. Choroby te określa się mianem dietozależnych. Jedną z nich jest migrena. Bywa tak, ale nie u wszystkich pacjentów, że ataki migreny są „wywoływane” przez niektóre produkty spożywcze, zwłaszcza te bogate w tyraminę, nitraty, glutaminian sodu, często też przez alkohol, głównie wino. Bardzo ważna jest w takich przypadkach samoobserwacja i prowadzenie dzienniczka, który pomaga zidentyfikować czynniki wyzwalające ataki migreny. spis treści 1. Czym jest migrena? 2. Koktajlowe menu 3. Grupy produktów odradzanych przy migrenie 1. Czym jest migrena? Migrena to choroba objawiająca się napadowymi i pulsującymi bólami głowy, które mogą trwać od 4 do nawet 72 godzin. Bóle są zwykle silne, jednostronne, towarzyszą im nudności prowadzące do wymiotów, a także światłowstręt, dźwiękowstręt, nadwrażliwość na zapachy, zaburzenia łaknienia i ogólne rozdrażnienie. Bywają też poprzedzone aurą, czyli przez 15-30 minut pojawiają się u pacjenta zaburzenia widzenia, jaskrawe zygzaki, czasem drętwienie twarzy czy kończyn. Aura pojawia się w 10 proc. ataków migreny. Zobacz film: "Choroby neurologiczne jako przyczyny depresji" Częstotliwość migren również nie jest zawsze jednakowa. Zwykle pojawiają się 1-3 razy w miesiącu, ale bywają też migreny chroniczne, kiedy ból nie opuszcza pacjenta nawet przez 15 dni w miesiącu. Bóle nasilają się pod wpływem emocji, na skutek wysiłku fizycznego lub po spożyciu konkretnych produktów. Szczególnie przy częstych migrenach warto rozważyć wszystkie możliwe czynniki ryzyka. Czego więc powinni unikać migrenowcy, aby nie zwiększać prawdopodobieństwa kolejnego ataku? Osoby, które cierpią na migrenę, powinny dokładnie przeanalizować swoje codzienne menu oraz wykreślić produkty, które mogą zaostrzać objawy. Amerykańska Narodowa Fundacja Bólu Głowy w humorystyczny sposób określiła grupę produktów, która niekorzystnie wpływa na samopoczucie migrenowców, i nazwała ją „menu koktajlowym”. Zaliczono do nich produkty, które często serwowane są na bankietach, czyli: kawę, colę, alkohol, orzechy, marynaty, żółte sery, czekoladę oraz wędzone ryby i wędliny. Można więc wyróżnić kilka grup produktów, na które należy zwrócić szczególną uwagę. 3. Grupy produktów odradzanych przy migrenie potrawy ciężkostrawne lub smażone na głębokim tłuszczu (tłuste potrawy mogą powodować problemy z cholesterolem i dostarczać organizmowi nadmiaru toksyn, co skutkować może bólem głowy, dlatego migrenowcy powinni zadbać o dietę niskotłuszczową), rośliny strączkowe (szczególnie fasola, groch, soja i bób), które również często wzdymają i uczulają, czekolada i produkty czekoladowe (np. masło czekoladowe, mleko o smaku czekoladowym, nadziewane słodycze, rogaliki wypełnione masą czekoladową lub jogurty straciatella). Przed atakiem migreny wielu chorych odczuwa nieodpartą chęć zjedzenia czekolady. Zawiera ona jednak tyraminę – związek, który zwiększa ciśnienie krwi i podnosi tętno, co doprowadzić może do ataku migreny, orzechy (np. orzeszki arachidowe, chrupki arachidowe lub masło orzechowe), produkty mleczne (np. żółte sery długo dojrzewające, jogurty, maślanki), ryby, takie jak: tuńczyk, łosoś i makrela oraz owoce morza, ostre przyprawy i sól (ostre przyprawy mogą podrażnić układ pokarmowy i wywoływać nudności, natomiast nadużywanie soli kuchennej zwiększa ciśnienie krwi, przyczyniając się tym samym do nadciśnienia), cytrusy i soki owocowe, zwłaszcza te z zawartością konserwantów, niektóre owoce i warzywa (np. przejrzałe figi i banany, awokado, truskawki, ananasy, owoce z uszkodzoną skórką, pomidory). fast foody, dodatki chemiczne do żywności (głównie glutaminian sodu, aspartam i azotyny; należy więc unikać m. in. słodzików, gum do żucia, sproszkowanych dań, kostek bulionowych), produkty przetworzone (konserwy mięsne, parówki, wysoko przetworzone wędliny, mięsa), napoje, które zawierają kofeinę (kawa, cola, napoje energetyczne, czarna herbata) – reakcja pacjentów jest bardzo indywidualna i wiele zależy od tego, kiedy są one spożywane i w jakich ilościach, alkohol (przede wszystkim czerwone wino, które zawiera związki fenolowe przyczyniające się do napadowych bólów głowy). Szybkie tempo życia i nadmiar obowiązków sprawiają, że nie zawsze dbamy o to, co nakładamy na talerz i co wlewamy do szklanki. W przypadku migreny należy pamiętać nie tylko o odpowiedniej diecie i unikaniu konkretnych produktów, ale również o regularności posiłków. Bardzo ważne jest spożywanie prawidłowo skomponowanego śniadania oraz niedopuszczanie do uczucia głodu. W takiej sytuacji następuje bowiem spadek poziomu glukozy we krwi, który skutkować może bólem głowy. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska Specjalista neurolog. Ekspertka w dziedzinie leczenia migreny oraz przewlekłego bólu głowy.
Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak to by było odczuwać zapach potu lub obornika intensywniej niż normalnie? To byłby prawdziwy koszmar, prawda? Właśnie z tym muszą mierzyć się codziennie osoby, które cierpią na coś takiego jak nadwrażliwość węchowa. To zaburzenie, które ma związek ze zwiększoną zdolnością odczuwania zapachów, których inni ludzie nawet nie potrafią które charakteryzuje nadwrażliwość węchowa mogą na przykład wykryć zapach kwiatu nawet w stosie śmieci. Mogą też rozpoznać zapach danej osoby z daleka. To nie znaczy, że nagle stają się niczym psy tropiące lub mają nadludzkie zdolności. Oznacza to, że rozwinęli nadwrażliwość charakterystyczną dla ich węchowa: zaleta czy zaburzenie?Wyostrzony zmysł węchu ma dużo zalet. Nie brakuje jednak i nieprzyjemnych konsekwencji dla wszystkich, którzy go posiadają. Niektórzy ludzie postrzegają to jako błogosławieństwo, ale inni widzą w nim źródło niekończącego się cierpienia. Nic dziwnego. Nadwrażliwość węchowa może wzbogacić ale i uprzykrzyć życie. Spójrzmy na kilka sobie, że jesteś u podnóża schodów w swoim budynku mieszkalnym. Nagle dopływa do Ciebie powiew cudownego gulaszu lub ciasta, które robi jeden z Twoich sąsiadów. Co się dzieje? Od razu poczujesz ogromny apetyt. Jesteś taki głodny! Chcesz się natychmiast dorwać do tych potraw! A jeśli masz w pobliżu jedzenie lub znasz swojego sąsiada, to świetna sprawa. Ale jeśli to, co czujesz w tak intensywny sposób i nieustannie, nie jest zbyt apetyczne lub jeśli nie możesz zrobić nic z potrzebą, którą nagle odczuwasz (głód), wszystko wygląda inny przykład – spokojnie odpoczywasz w swoim salonie po długim dniu pracy, gdy nagle zaczynasz odczuwać różne zapachy, bez żadnej możliwości ich uniknięcia. Pastę do butów sąsiada na pierwszym piętrze, odświeżacz powietrza w łazience, trochę lakieru od pani na piątym piętrze lub olej z wypalonego garnka. Tak jest każdego dnia, przez cały czas. Jedyne, o czym marzysz, to spędzić cały dzień z klamerką na węchowa – co ją powoduje?Ta choroba pojawia się w tym samym obszarze, chociaż po przeciwnej stronie, co dwa inne rodzaje zaburzeń percepcyjnych związanych z zapachem. Pierwszy to hyposomia, osłabiony węch, a drugi to anosmia, całkowity brak jakiegokolwiek węchu. Są ze sobą w pewien sposób tych trzech nadwrażliwość węchowa jest najmniej powszechna. Oznacza to, że nie została jeszcze zbyt dobrze zbadana. Faktem jest, że nie ma na świecie zbyt wiele osób, które na nią cierpią, w związku z tym nie jesteśmy pewni, co ją powoduje. Z drugiej strony, wiemy o konkretnych przyczynach lub czynnikach ryzyka związanych z takimi sytuacjami, jak menopauza, choroba Addisona, nadczynność tarczycy lub uszkodzenia nerwowe spowodowane przyjmowaniem amfetaminy lub rzuceniem niektórych przypadkach nadwrażliwość węchowa kończy się samoistnie. Pojawia się tylko przez jakiś czas a następnie znika. Tylko w skrajnych przypadkach trwa całe życie węchowa – pomocna czy szkodliwa?Dla twórcy kompozycji zapachowych lub sommeliera posiadanie hiperosmii będzie ogromną zaletą. Tak dzieje się z głównym bohaterem książki i filmem o tej samej nazwie, Pachnidło: Historia mordercy. Nadwrażliwy węch głównego bohatera pomaga mu stać się jednym z najlepszych specjalistów w swojej dziedzinie. Ale dla wszystkich innych może stać się czystą to powoduje bardzo poważne problemy w otoczeniu społecznym. Dzieje się tak z powodu nieprzyjemności lub obrzydzenia, które osoby na nie cierpiące mogą zacząć odczuwać w niektórych sprawach. Mogą, na przykład, zacząć postrzegać swoje ulubione jedzenie jako obrzydliwe lub preferowane perfumy jako zapach nie do zniesienia. Zaburzenie to może nawet skończyć się omdleniem, jeśli osoba ta utknie w bardzo zatłoczonym miejscu lub znajdzie się w otoczeniu dużej grupy ludzi, np. w metrze lub sprawia, że hiperosmia ustępuje?Ponieważ nie jesteśmy pewni, co ją powoduje, nasze metody leczenia i sposoby radzenia sobie z hiperosmią dają sprzeczne wyniki. Lekarze próbują stosować leki przeciwpsychotyczne będące antagonistami dopaminy w celu leczenia tego zaburzenia. Hamując neuroprzekaźniki, są w stanie ograniczyć ilość zapachów, które trafiają do waszych neuronów węchowychDzięki opiniom osób, które cierpią na nadwrażliwość węchową, wiemy, że palenie to także sposób na zmniejszenie zmysłu węchu. Ale bądź ostrożny! Trzeba to przyjmować z przymrużeniem oka, ponieważ jeśli istnieje jedna rzecz, na którą istnieje naprawdę wiele dowodów naukowych, to taka, że palenie nie jest dobre dla Twojego pierwszą rzeczą, jaką powinni zrobić ludzie z tym zaburzeniem oraz osoby z ich towarzystwa, jest unikanie lub usuwanie silnych zapachów, które mogą być naprawdę niemożliwe do zniesienia dla tych osób. Są to rzeczy takie jak ryby, mięso, niektóre sosy lub kawa. Ponieważ na hipersomię nie ma leków, jedyną rzeczą, jaką mogą zrobić Ci ludzie, jest próba ograniczenia swojej ekspozycji na niektóre w ciąży i hiperosmiaDziwne jest to, że wiele kobiet, które przechodzą przez tego rodzaju “przejściowe” zaburzenia, jest w ciąży. Na początku i na końcu ciąży będą charakteryzowały się nadwrażliwym węchem, głównie dlatego, że w ich krwi występuje wówczas wyższe stężenie estrogenu i te będą miały wyostrzony węch. Mogą zacząć nie lubić zapachów, które kiedyś im odpowiadały lub na odwrót. Może to nawet sprawić, że będą wymiotować częściej, gdy wyczują naprawdę odrażające zapachy. W przypadku niektórych kobiet w ciąży zmiana ta zanika lub znika po pierwszym trymestrze ciąży. Ale u innych kobiet pozostaje przez cały czas ciąży i zanika stopniowo po fizjologiczna zmiana może być czymś, co otrzymaliśmy od naszych przodków, aby matki mogły rozpoznać zapach swojego dziecka, kiedy się dziwne zaburzenia związane z zapachemDysosmia to zaburzenie neurologiczne, które powoduje zmianę w węchu. Może objawiać się jako anosmia (wspomnieliśmy o tym wcześniej), parosmia lub halucynacje węchowe. Parosmia ma związek z pogorszeniem zmysłu węchu, co powoduje, że Twój mózg nie może prawidłowo wykryć naturalnego lub nieodłącznego zapachu. Na przykład, ktoś może uznać zapach róży za nieprzyjemny, mimo że zwykle jest on przyjemny Fantosmia to rodzaj halucynacji węchowych. Oznacza to, że ktoś cierpiący na to zaburzenie może wyczuć zapachy, które nie istnieją lub w rzeczywistości ich nie ma. Ten nieistniejący zapach sprawia, że ludzie myślą, iż wyczuwają gaz ziemny lub jakiś wyciek i uważają, że znajdują się w niebezpiecznej sytuacji. Naprawdę mają silne przeczucie, że czują coś, czego nie ma. Zapach czegoś smażonego, bez względu na to, ile tłuszczu zawiera, nie zaspokoi Twojego apetytu sam w sobie. Musimy przeprowadzić więcej badań na temat tego rodzaju zaburzeń, szczególnie tych związanych z nadwrażliwością węchową. Musimy dowiedzieć się, dlaczego się pojawia, aby zmniejszyć jej wpływ na życie ludzi, którzy na nią może Cię zainteresować ...
Na pewno zaobserwowałeś, że dość powszechnym faktem jest uwrażliwienie wielu ludzi na zapachy fruwające w powietrzu. Nieustannie słyszymy z ust kolegi, że „To mi śmierdzi..”, „Tamto też mi śmierdzi..”, „Wylałeś chyba flakon perfum na siebie” i inne tego typu stwierdzenia. Czy dzisiejsza, nienaturalna chyba?, wrażliwość na zapachy jest wynikiem chermetycznego i sterylnego stylu życia? Tego, że wszystko, przepraszam za wyrażenie – nawet g.., musi dziś ładnie pachnieć? Czy raczej problem leży gdzie indziej? Istnieją pewne badania, które wiążą ściśle ten aspekt z kwestiami zdrowotnymi. Ponoć nasz wrażliwy układ nerowy i metabolizm niedomagają w tym względzie? A z czego to dokładnie wynika? Dowiesz się z poniższego artykułu. I znowu Candida.. Ci z Was, którzy czytali prace i badania Dr. Orion Truss, pioniera w walce z Candidą, są świadomi faktu, że wiele szkód, które wyrządza ten grzyb spowodowanych jest przez jego produkty przemiany materii. Badania Trussa w późniejszym okresie potwierdziły też prace dr Janice Weiss, Stephena Cootera i Waltera Schmitta. Jednym z tych metabolicznych odpadów jest aldehyd, który bezpośrednio uderza w metabolizm, system nerwowy, system endokrynny i immunologiczny. Tych kilka chemikaliów może spowodować ogromne spustoszenie w organizmie. Formaldehyd w łańcuchu powiązań związany jest z aldehydem octowym, a ten z kolei jest grzybiczym produktem odpadowym. Dr Stephen Cooter, w swojej książce “Powstrzymać chorobę przewlekłą “ stwierdza, że Candida jest odpowiedzialna za zalewanie systemu i akumulacją toksycznego aldehydu octowego. Powszechnie znany jest on jako trucizna zatruwająca tkanki organizmu, gromadząca się w mózgu, rdzeniu kręgowym, stawach, mięśniach i tkankach. Za nadwrażliwość na zapachy, poza Candidą, ospowiada jeszcze maleńska bakteria mykoplazmy, która leży u podłoża większości chorób z autoagresji. A jak ma się do powyższego molibden? Dr Cooter wyjaśnia również, jak dowiedział się od pewnego kręgarza, dr Carola Coopera, że Minerał zwany molibdenem ma właściwości destruktora produktów ubocznych drożdżaków do form, które organizm może wydalić. Zaznacza przy tym, że molibden nie jest lekiem, lecz składnikiem odżywczym. Dr Cooter dzięki dr Cooperowi przeczytał także monogram dr Waltera Schmitta “Molibden dla pacjentów z Candida Albicans i innymi problemami”. Co ciekawe, wszyscy trzej, dr. Roschlitz, Cooper i Schmitt, są kręgarzami. Dr Cooter i dr Schmitt zgodnie twierdzą, że: "Molibden jest chemicznie odpowiedzialny za redukcję aldehydu octowego do kwasu octowego. Aldehyd octowy nie może być wydalony z organizmu, natomiast przekształcony w kwas octowy już tak. Jedno jest pewne - akumulacja aldehydu octowego w tkankach odpowiada za osłabienie mięśni, rozdrażnienie i ból." A teraz bezpośredni cytat dr Waltera Schmitta: “Aldehydy chemiczne są najlepiej znane jako substancje zapachowe, natomiast etanol, czy wypijany alkohol również przekształcają się w organizmie do aldehydu octowego. Jednakże ciało ma pewien enzym, który rozkłada aldehydy do substancji mniej toksycznych. Ten enzym to oksydaza aldehydowa lub dehydrogenaza aldehydu. Alkaldehyd jest substancją toksyczną, która poza produkcją treoniny i etanolu jest też produktem metabolizmu, tj. prostej fermentacji węglowodanu w drożdżach – stąd jego połączenie z Candida. Uważa się wręcz, że to aldehyd jest głównym źródłem uszkodzenia tkanki u alkoholików, a nie sam etanol.” To co istotne, to, że: Pełna neutralizacja formaldehydu (aldehydu octowego) jest zależna od obecności w organizmie ryboflawiny (wit B2), żelaza i właśnie molibdenu. Ta informaja powinna być szczególnie istotna dla osób z Candidą, które są bardzo wrażliwe na różne zapachy, chemikalia. To wrażliwość na aldehydy przekłada się w praktyce wprost na ten problem. Dzisiejsze perfumy to nie kwiaty – to wywar trujących chemikaliów Na powyższe trzeba by jeszcze nałożyć fakt, że dzisiejsze perfumy to wywar z trujących substancji sam w sobie, który niewiele ma wspólnego z naturalnym wyciągiem z kwiatów. Jednak to aldehydy są naukowo wprost powiązane z nienaturalną wrażliwością na zapachy. Newsletter Environmental Health Association of Dallas w artykule “Perfume today is not made from flowers but from toxic chemicals” donosi, że: W perfumach z niższej pułki znajdziesz toksyny takie jak toluen, etanol, aceton i formaldehyd, limonen, pochodne benzenu, chlorek metylenu i wiele wiele innych znanych przyczyn raka, wad wrodzonych, niepłodności, czy uszkodzeń układu nerwowego. W zapachach używanych jest ponad 4000 substancji chemicznych, z których 95 procent pochodzi z ropy naftowej. Ekspozycja na perfumowane produkty może powodować w praktyce: wyczerpanie osłabienie katar sienny zawroty głowy trudności z koncentracją bóle głowy wysypki powiększenie gruczołu chłonnego bóle mięśni i skurcze kołatanie serca nudności skurcze żołądka wymioty ataki astmy dysfunkcja neuromotorowa drgawki utratę przytomności Powyższe objawy to wyciąg z broszury No Perfume Means Healthier Air, Breath of Fresh Air Battleaxe, Oakland w Kalifornii. Jeśli zaobserwowałeś u siebie swoistą nadwrażliwość na zapachy, myślę, że warto wziąć sobie do serca prace czterech badaczy. Niedoceniany molibden może okazać się też Twoim brakującym ogniwem.. Osobiście potwierdzam te fakty na swojej osobie. Jeszcze parę lat temu nie byłam w stanie znieść większości zapachów. 3/4 perfum wywoływało u mnie totalny ból głowy. I tak bez końca.. Molibden rzeczywiście ograniczył te symptomy. KARTA CHARAKTERYSTYKI – Molibden Źródła: Orian Truss – The Missing Diagnosis, 1983 Stephan, Cooter, Beating Chronic Illness, 1995 Janice Weiss – The Candida Aldehyde Detox Pathway And The Molybdenum Connection, 2009 Schmitt DC Jr – The Art of Getting Well: Molybdenum for Candida and Other Problems. Arthritis Trust online, 1991 Bill Thompson – Candida Killing So Sweetly, 2013 Environmental Health Association of Dallas “Perfume today is not made from flowers but from toxic chemicals” 1, 2
Niewiele osób ma świadomość, że producenci perfum nie mają obowiązku umieszczania informacji o wszystkich składnikach danego modelu perfum na opakowaniu. Wynika to z ich prawa do zachowania w tajemnicy wypracowanej przez lata receptury. Każdorazowe rozpylenie ulubionego zapachu równoznaczne jest z wchłonięciem przez skórę mieszanki substancji chemicznych, które u niektórych osób wywołać mogą przykre dolegliwości. Zapachy zamknięte w dekoracyjnych flakonikach poza wyjątkowym aromatem, kryją w sobie niekiedy całą bombę konserwantów, pochodnych ropy naftowej oraz innych niekorzystnych składników. Nikogo nie zaskoczy, że większość kosmetyków i produktów do pielęgnacji nafaszerowana jest niebezpiecznymi składnikami. Jednak wiele osób może zdziwić fakt, że perfumy uznawane są za swego rodzaju chemiczną bombę. I nie ma tu znaczenia czy zapach oznaczony jest logo najdroższej marki czy jest to zapach z niższej półki. – Na czym może polegać szkodliwe działanie perfum? – Alergie U poszczególnych osób perfumy mogą wywoływać alergie i nie chodzi tu jedynie o kichanie po użyciu zapachu. W wyniku zastosowania perfum, na skórze może pojawić się wysypka, zaczerwienienie lub miejsce skropione perfumami może zacząć nas swędzieć. Zaleca się, by perfumy testować na niewielkim fragmencie skóry. Większość osób sprawdza zapach perfum przy użyciu blottera (jest to papierowy pasek dostępny w perfumeriach, za pomocą którego testujemy zapach), jednak za jego pomocą nie możemy sprawdzić jak związek chemiczny zachowa się na naszej skórze. Można także wykonać specjalistyczne badania ukierunkowane na sprawdzenie składników wywołujących uczulenie i unikać zakupu perfum zawierających alergeny. Jednak jest to sposób mało skuteczny, ponieważ etykiety perfum nie zawierają wszystkich składników wykorzystanych w ich produkcji. A wszystko to w imię ochrony interesów producentów perfum i zachowania w tajemnicy receptury produkcji perfum. – Przebarwienia na skórze Unikaj perfumowania ciała przed opalaniem lub wizytą na solarium. Alkohol zawarty w perfumach oraz mocno skoncentrowane olejki eteryczne w połączeniu z promieniami słonecznymi mogą mieć działanie fotouczulające. W rezultacie na naszym ciele mogą powstać ciemne, trudne do usunięcia plamy. – Przesuszone włosy Alkohol zawarty w perfumach negatywnie wpływa na stan i kondycję włosów. Powoduje przesuszenie, włosy stają się matowe, a ich końcówki mogą się szybciej rozdwajać. W przypadku włosów farbowanych perfumy mogą je odbarwiać. Alkohol w nich zawarty sprawia, że farba szybciej się wypłukuje. Perfumy świetnie utrzymują się na włosach, jednak warto zastanowić się nad zastosowaniem mgiełek zapachowych, które idealnie nadają się do perfumowania włosów z uwagi na mniejszą zawartość alkoholu niż tradycyjne perfumy. – Zniszczona odzież Istnieją tkaniny wyjątkowo podatne na zabarwienia. Jeżeli nasze ubranie wykonane jest z delikatnego materiału jak aksamit, jedwab czy satyna, lepiej unikać spryskiwania ich perfumami. Są one na tyle delikatne, że istnieje sporo ryzyko powstania na nich plam oraz odbarwień. Jeżeli koniecznie chcemy spryskać ulubionym zapachem element naszej garderoby, najlepiej zrobić to na szaliku, apaszce, czapce, rękawiczkach bądź rąbku spódnicy. Dobrze jest też zachować odległość około 10-20 cm przy spryskiwaniu ubrań perfumami. Będziemy mieć wtedy pewność, że na odzieży nie zrobi się nam jedna wielka perfumowana plama. – Uszkodzona biżuteria Zaleca się stosowanie perfum przed założeniem biżuterii. Stopy metali zawarte w biżuterii mogą wchodzić w reakcje z niektórymi substancjami występującymi w perfumach. W efekcie na biżuterii mogą pojawić się odbarwienia bądź zmatowienie. – Pogorszenie nastroju Wiele osób wykazuje nadwrażliwość na zapachy w zbyt wysokim stężeniu. Z uwagi na dobro nie tylko swoje, ale również osób w naszym otoczeniu zaleca się stosowanie perfum z umiarem. Nie chcemy przecież, aby osoba znajdująca się w pobliżu poczuła się źle i niekomfortowo. Ile razy zdarzyło się Wam, że osoba stojąca obok w autobusie brzydko pachniała lub wyperfumowana była tak, że czuł ją cały autobus? To irytujące gdy otoczeni jesteśmy zapachem który nam przeszkadza. Używając perfum myślmy więc nie tylko o sobie, ale również o innych. Należy też wiedzieć, że określone zapachy u poszczególnych osób mogą wywoływać złość i frustrację. Dana osoba na konkretny zapach może reagować źle i nerwowo. Ludzie różnie odbierają zapachy perfum. Jednych aromat danego modelu perfum będzie zachwycać, w innych budzić wstręt. – Pogorszenie stanu zdrowia Niektóre składniki perfum mogą wywoływać nudności, a nawet wymioty. Zdarza się, że określone perfumy u poszczególnych osób powodują ból lub zawroty głowy. Może wynikać to z nadwrażliwości na niektóre składniki zawarte w perfumach. Może to być także skutkiem uczulenia na któryś ze składników. Jeśli perfumy wywołują u nas ból głowy bądź zawroty, zaleca się stosowanie perfum lżejszych. Świetnie sprawdzą się w takim przypadku perfumy delikatne, lekkie i świeże. Pewne substancje ukryte w perfumach rozregulowują gospodarkę hormonalną organizmu. Niejednokrotnie zakłócają prawidłową pracę tarczycy. Szkodliwe substancje mogą mieć negatywny wpływ na jakość nasienia, a w niektórych przypadkach powodować bezpłodność. Ponadto, substancje zawarte w luksusowych perfumach w przypadku ich długotrwałego stosowania mogą wywoływać raka. – Podsumowanie Pamiętajmy, że stosowanie perfum co do zasady jest bezpieczne, jednak w pewnych sytuacjach może powodować niepożądane skutki natychmiast po zastosowaniu bądź w późniejszym czasie. Używajmy ich więc rozsądnie, aplikujmy je częściej na ubranie, rzadziej na ciało, ponieważ zdrowie mamy jedno i gdy je stracimy nawet najpiękniejszy zapach świata nie będzie nas cieszyć.
Zmiany w odczuwaniu smaków, brak apetytu czy nadwrażliwość na zapachy – z tymi problemami zmaga się do 70% chorych onkologicznych w trakcie chemio- i radioterapii[1]. W odpowiedzi na potrzeby żywieniowe tych osób powstały nowe formuły smakowe preparatów odżywczych Nutridrink Protein. To unikatowe rozwiązanie stworzone dla pacjentów onkologicznych we współpracy z chorymi, doświadczającymi podobnych dolegliwości. Spis treści: Gdy zmysły zawodzą Opracowane z pacjentami dla pacjentów Gdy zmysły zawodzą Zmiany w odczuwaniu smaku i węchu pojawiają się u pacjentów chorych na nowotwory jako wynik terapii, zarówno u pacjentów poddawanych chemioterapii, radioterapii, jak i terapii celowanej. Wpływa to nie tylko na stan psychiczny pacjenta i jakość życia, ale powoduje też niechęć do jedzenia, czego konsekwencją może być – powszechne wśród pacjentów onkologicznych – niedożywienie[1],[2]. Zaburzenia smaku pojawiły się na drugi dzień po otrzymaniu pierwszej dawki chemioterapii. Czułam, że postrzegam zmysłami zupełnie inaczej. Pozostał tylko smak intensywnie kwaśny i intensywnie ostry, a poza tym wszystko smakowało jak trociny. Potem dokuczały nudności, które towarzyszyły mi przez cały czas leczenia – tak swoje doświadczenia opisuje Joanna Zielewska, pacjentka onkologiczna. Do najczęstszych zaburzeń należą zmiany preferencji smakowych, towarzysząca im niechęć do niektórych potraw, zmienność odczuwania zapachów, suchość w ustach oraz osłabienie smaku. Pacjenci mogą doznawać nieprzyjemnego metalicznego lub gorzkiego posmaku w ustach, który jest wynikiem działania substancji zawartych w przyjmowanych lekach. Nadwrażliwość na wybrane składniki diety nierzadko prowadzi do występowania nudności[3],[4]. Opracowane z pacjentami dla pacjentów Nikt nie wie lepiej, jak odpowiadać na potrzeby chorych, niż oni sami, dlatego Nutricia Medyczna we współpracy z pacjentami onkologicznymi[5] opracowała nowe, innowacyjne formuły smakowe preparatów odżywczych Nutridrink Protein*. W grupie badanej 88% pacjentów było w trakcie samej chemioterapii lub w kombinacji z radioterapią, 12% pacjentów otrzymywało terapię celowaną lub immunoterapię. Z pierwotnie przygotowanych wielu wersji smakowych wyselekcjonowano 3 najbardziej odpowiadające pacjentom onkologicznym z problemami związanymi z zaburzeniami smaku i węchu: Rozgrzewający smak owoców tropikalnych i imbiru – dzięki zawartości pochodnych ostrej papryki wywołuje efekt rozgrzewajacy i pobudza odpowiednie receptory czuciowe[6]. Ważnym składnikiem jest również imbir, który w przypadku niektórych pacjentów łagodzi nudności. Rześki smak czerwonych owoców – zawiera pochodne mentolu, które powodują efekt chłodzący6. Smak neutralny – pomocny dla osób, u których występuje nadwrażliwość na zapachy, ponieważ nie dostarcza dodatkowych bodźców węchowych. Wrażenia związane z rozgrzewaniem i odświeżeniem były przez pacjentów wyraźnie odczuwalne. Badanie zostało przeprowadzone przy współpracy onkologów z instytutu Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Groningen w Holandii. W ten sposób innowacyjne formuły preparatów odpowiadają szczególnym potrzebom żywieniowym pacjentów w trakcie intensywnej terapii przeciwnowotworowej, umożliwiając dostarczanie niezbędnych składników diety, w tym odpowiednich ilości białka, w małej objętości, wygodnej formie płynnej, a od teraz także nowych wrażeń smakowych. *Nutridrink Protein – dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego do postępowania dietetycznego w niedożywieniu związanym z chorobą. Stosować pod nadzorem lekarza. Dostępny tylko w aptekach, bez recepty. Producent Nutricia. PRNDR/02/06/2018 [1] Spotten et al. (2017) Subjective and objective taste and smell changes in cancer. Annals of Oncology 28: 969–984, 2017 [2] Brisbois et al. Characterization of Chemosensory Alterations in Advanced Cancer Reveals Specific Chemosensory Phenotypes Impacting Dietary Intake and Quality of Life. Journal of Pain and Symptom Management Volume 41, Issue 4, April 2011, 673-683. [3] Epstein JB, Barasch A. Taste disorders in cancer patients: pathogenesis, and approach to assessment and management. Oral Oncol 2010; 46(2): 77–81. [4] McGreevy J, Orrevall Y, Belqaid K et al. Characteristics of taste and smell alterations reported by patients after starting treatment for lung cancer. Support Care Cancer 2014; 22(10): 2635–2644. [5] Badanie przeprowadzono z udziałem 50 dorosłych pacjentów onkologicznych z różnymi rodzajami nowotworów. Data on file: Sensory Study 2018. [6] TRP Ion Channel Function in Sensory Transduction and Cellular Signaling Cascades Book.
nadwrażliwość na zapachy nowotwór